wtorek, 16 maja 2017

Misską być

Tydzień temu na naszej uczelni odbyły się wybory Miss Karkonoskiej.
Wybieraliśmy miss w kategorii Miss Karkonoskiej, Miss publiczności i Miss internetu.
Tłum studentów i wykładowców przybył do Auli punktualnie na 12 żeby oglądać wybory miss i dopingować swoje faworytki. Nie mogło oczywiście zabraknąć pana rektora i prorektora.
Prowadzący wydawali się być nieco sztuczni. Bardzo chcieli żeby gala jak najbardziej przypominała prawdziwe wybory miss.  Suchary prowadzącego w ogóle nie były zabawne ale cóż taka rola sucharów.
Dla każdej z dziewczyn były przewidziane różne nagrody. Zwyciężczyni konkursu będzie reprezentować naszą uczelnie na ogólnopolskich wyborach miss we Włocławku. Nagrody to oczywiście wyjazd do Włocławka, wycieczka do pięciogwiazdkowego hotelu w Kołobrzegu , wejściówki do Term Cieplickich a także nagroda specjalna od urzędu miasta i nagroda specjalna od Pana rektora.
Jak przystało na prawdziwe wybory miss dziewczyny najpierw musiały się przedstawić i powiedzieć dlaczego chcą zostać miss. Zdecydowana odpowiedz: ,,A dlaczego nie?”. Jury zadawało też pytania kandydatkom. Pytano je o:
1. Co sądzą o wyjazdach zarobkowych za granice w ich wieku.
 Dziewczyny uznały, że to dobra idea                                        
2. Gdyby mogły poprawić jedną rzecz   na świecie to co by to było?
Odpowiedź to oczywiście pokój na świecie
3. Czy uważają, że promowanie zdrowego stylu życia jest dobre i dlaczego?
Zgodnie uznały, że trzeba promować zdrowy styl życia
Do tego momentu jury jeszcze nie wyłoniło swojej faworytki.
Kolejne zadanie było według mnie chyba najlepsze a mianowicie strój, który pokazuje ich kierunek studiów. Najciekawszy strój miała studentka dietetyki, która miała na sobie jadalny wianek. Pielęgniarki oczywiście miały tradycyjne kostiumy pielęgniarek. Stroje podobały się chyba wszystkim.    
Drugie zadanie to losowanie zadania i wykonanie go z przewodniczącym samorządu.
1. Umówienie się z nieśmiałym chłopakiem
2. Poproszenie kierowcy o zatrzymanie autobusu
3. Przełożenie klasówki
4. Pomoc dla staruszka, który nie chce pomocy
5. Przekazanie surowemu ojcu informacji o złej ocenie
Przewodniczący miał słabość  do pielęgniarek więc ułatwiał im zadanie.
W kolejnym zadaniu dziewczyny musiały zaprezentować swoje talenty. Tradycyjnie jednym z talentów był śpiew ale niestety ktoś kto zajmował się dźwiękiem źle to zrobił, bo źle było słychać występ. Najciekawszy talent to jazda na monocyklu i jedzenie- częstowała wszystkich chlebem bananowym. Kolejny talent mimo że niezbyt kobiecy, bo motocykle to kandydatka opowiedziała o nim bardzo fajnie. Kolejny talent to talent językowy, kandydatka zna  polski, hiszpański, angielski i francuski. Ostatni talent to zumba.
Kolejne zadanie to prezentacja sukni  wieczorowej, wybór partnera i taniec z nim. Utrudnieniem była ciągle zmieniająca się muzyka.
Po wszystkim jury udało się na obrady a w tym czasie obejrzeliśmy film o przygotowaniach dziewczyn do konkursu. Prowadzący pytali jeszcze widzów o to, która wygra ale publiczność kibicowała wszystkim.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz